Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *21*
o rany, Luna, nawet sobie nie potrafię wyobrazić przez jaki stres musiałaś przejść... ale na całe szczęście jesteście już razem i nic innego się nie liczy :)
no i patrząc na dobrą stronę...
rozwiń
o rany, Luna, nawet sobie nie potrafię wyobrazić przez jaki stres musiałaś przejść... ale na całe szczęście jesteście już razem i nic innego się nie liczy :)
no i patrząc na dobrą stronę sytuacji - dużo szybciej będziesz w dobrej formie:)
życzę Tobie, żeby syneczek pięknie, zdrowo rósł i dawał Ci mega dużo radości :)
ewwa, wiesz co, ja bym pojechała do szpitala, nie ma nic gorszego niż się stresować w ciąży :/ tak dla świętego spokoju.. Zbadają Cię, powiedzą, co się dzieje.
a ja się muszę podzielić taką radością, że nasz mareczek, to jest bardzo do mnie podobny :D
zobacz wątek