Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *22*
Do ewwa...czasami z tym czekaniem tak bywa.
Ja córkę przenosiłam 3 tygodnie,wyobrażacie sobie?
Dwa tygodnie po terminie musiałam położyć się na oddział patologii i tam leżałam jeszcze...
rozwiń
Do ewwa...czasami z tym czekaniem tak bywa.
Ja córkę przenosiłam 3 tygodnie,wyobrażacie sobie?
Dwa tygodnie po terminie musiałam położyć się na oddział patologii i tam leżałam jeszcze tydzień zanim -uwaga-wywoływali mi poród.I to w piątek nic się nie udało dopiero w sobotę po drugim podłączeniu do oxy się udało.A syna urodziłam 2 tygodnie po terminie i tez dzięki oxy...samo nic nie chciało się dziać...
Nie martw się zatem...będzie dobrze!!!
zobacz wątek