Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *25*
Mam chwilę to napiszę parę słów :) Co do samego porodu to był szybki, druga faza trwała 20 minut. Dostałam gaz - ogólnie bardzo pomógł i skurcze mniej bolały, chociaż sama końcówka i parcie bolą...
rozwiń
Mam chwilę to napiszę parę słów :) Co do samego porodu to był szybki, druga faza trwała 20 minut. Dostałam gaz - ogólnie bardzo pomógł i skurcze mniej bolały, chociaż sama końcówka i parcie bolą jak.....
Głupio trochę mi było, bo była noc, a ja wrzeszczałam na końcu tak, że chyba cały szpital mnie słyszał :)
Na położnictwie ok. Położne ogólnie fajne i pomocne - nie mogę narzekać.
Malutka póki co jest aniołkiem. Je i śpi. Ale jak tylko zacznie marudzić czy płakać, to starszy synek też zaczyna płakać i jest masakra.
Z czasem się przyzwyczai :)
zobacz wątek