Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *26*

Ja w nocy i w dzień karmiłam tak jak położna kazała co 2,5 godziny. Generalnie mała wydawała sie na najedzona :) ale teraz obudziła sie chwile po 8 i zaczęłam ja karmić. Jadła chyba przez godzine (... rozwiń

Ja w nocy i w dzień karmiłam tak jak położna kazała co 2,5 godziny. Generalnie mała wydawała sie na najedzona :) ale teraz obudziła sie chwile po 8 i zaczęłam ja karmić. Jadła chyba przez godzine ( z jednej piersi). Mleko było bo jak lekko ścisnelam brodawek to pojawiło sie od razu. Potem przystawialam ja do drugiej piersi pociagnela 2 razy i zasnela. Nie wiem czy to oznacza ze kryzys sie skończył czy nie? Wcześniej najadala sie 15-30 minut - sama juz nie wiem :((((

Chciałabym mimo wszytsko pobudzić jeszcze trochę lakacje ale jesli zrobię to w systemie 7-5-3 to mogę miec problem z pokarmem w drugiej piersi po tych 2,5 godzinach wiec nie wiem jak to zrobic. Ściągać np 10 minut tylko z tej piersi z której karmiłam?

Czy możliwe ze mleko w piersi przez bardzo długi czas jest z tej pierwszej fazy? W sensie to wodniste? Bo ja czasem mam wrazenie ze tylko takie mi leci :-/ ( widzę przez nakladki)

Problem sie jeszcze pojawił bo mała bardzo duzo zjada. Potrafi zjesc 90 mojego mleka i potem jeszcze 90 mm bo nadal wytyka język. Potem sporo ulewa- praktycznie po kazdym posiłku. Jak daje jej mniej mm to płacze ze jest glodna. Najgorsze jest to ze do pediatry idziemy dopiero 8.07 wiec jeszcze tydzien z kawałkiem :-/// jakaś mega zagubiona jestem przez to wszytsko :(((

zobacz wątek
11 lat temu
~GosiekG

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry