Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *28*
Coś ostatnio nie mam czasu tu pisać i ledwo nadążam z czytaniem ;)
My czapkę zakładamy tylko jak jest wyciągany z wózka lub przenoszony do samochodu, w gondoli nawet pediatra mówiła,...
rozwiń
Coś ostatnio nie mam czasu tu pisać i ledwo nadążam z czytaniem ;)
My czapkę zakładamy tylko jak jest wyciągany z wózka lub przenoszony do samochodu, w gondoli nawet pediatra mówiła, że nie trzeba bo dziecko się tylko poci
Luna to mnie pocieszyłaś, że nie tylko ja taka niezorganizowana z pracami domowymi. Prasowanie to mam zaległe z miesiąca chyba i tylko czekam aż moja siostra przyjedzie i trochę pomoże ;) Kurzu na szafkach tyle, że jak ktoś przyjdzie z niezapowiedzianą wizytą to się może przestraszyć. Jakoś doba zrobiła się za krótka na ogarniecie wszystkiego ;)
Co do przyrostu wagi to Borys pijąc tylko mm przez 6 tygodni przybrał zaledwie 1kg, a je można powiedzieć, że na żądanie, bo inaczej czasami nie da się go uspokoić
Gosiek ja za każdym razem staram się zostawić Borysa samego w łóżeczku, nie chcę przyzwyczajać do zasypiania w towarzystwie. Wystarczy, że ze starszakiem muszę wieczorem spędzić prawie 1h bo bez mamy to mu się oczy nie chcą zamknąć ;)
Luna ja z Igorem miałam właśnie jedzenie - aktywność - jedzenie i w ciągu dnia może ze dwie drzemki max 30min. Myślałam, że się wykończę, bo nic się nie dało przy nim zrobić tylko przy nim siedzieć. Nie mogłam go zostawić samego ani w łóżeczku ani na leżaczku bo zaraz był wielki krzyk. Minęło po roku kiedy to zaczął spać 2x dziennie po 2h co też nie trwało długo...
Ja dzisiaj po kontroli u gin. Wszystko w porządku i od sierpnia już mogę zacząć ćwiczyć. To teraz wystarczy trochę silnej woli i brzucha się pozbędę :D
zobacz wątek