Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *28*
My właśnie codziennie popołudniu jeździmy nad morze, a tak myślę o zrobieniu sobie leniwej niedzieli nad jeziorkiem (przynajmniej biedny i przemęczony mąż będzie się mógł zresetować po całym...
rozwiń
My właśnie codziennie popołudniu jeździmy nad morze, a tak myślę o zrobieniu sobie leniwej niedzieli nad jeziorkiem (przynajmniej biedny i przemęczony mąż będzie się mógł zresetować po całym tygodniu ciężkiej pracy ;) ). Igor by mógł sobie przynajmniej nogi pomoczyć, bo w morzu to ma trochę stracha, ja bym się trochę zrelaksowała... I może byłoby trochę mniej ludzi niż nad morzem ;)
zobacz wątek