Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2014 *3*
LidkaJ trzymam kciuki. Będzie dobrze ;)
Ja rodziłam na klinicznej. To prawda odział patologii i położnictwa powinien przejść remont no ale aż tak źle nie jest. Porodówka jest...
rozwiń
LidkaJ trzymam kciuki. Będzie dobrze ;)
Ja rodziłam na klinicznej. To prawda odział patologii i położnictwa powinien przejść remont no ale aż tak źle nie jest. Porodówka jest wyremontowana, nowoczesna a to chyba najważniejsze. Ja tam byłam urodzić dziecko a nie na wakacjach czy w spa więc jak dla mnie może być :)
Dużym plusem jest właśnie to że mąż może być ze mną. Ja po porodzie byłam taka osłabiona że jak próbowałam wstać to mdlałam a musiałam się umyć więc mąż pomagał mi nawet pod prysznicem :)
Nie wiem jak jest teraz ale wcześniej słyszałam że na zaspie jest nacisk na karmienie piersią i nie chcą za bardzo mm dawać. Ja bardzo chciałam karmić piersią ale jakoś mały nie mógł dobrze złapać cycka i się najeść. W dzień mi to nie przeszkadzało bo mogłam go często przystwiać ale w nocy byłam już tak padnięta że marzyłam żeby pospać chociaż 2h a nie mogłam bo moje dziecko darło się z głodu na cały szpital(a to był środek nocy) Wtedy przyszła pielęgniara zobaczyła o co chodzi i sama przyniosła mi mm. Uratowała mi życie bo nie wiedziałam już co robić.
Dodam że później karmiłam jeszcze piersią.
A co do wojewódzkiego to słyszałam że "wszędzie tylko nie tam". Ponoć wojewódzki ma bardzo dużo spraw w sądzie o odszkodowania za błędy lekarskie. Ale prawda jest taka że wszędzie może się zdarzyć coś złego.
Ja spię na brzuchu czasami ale mi jeszcze nie wyskoczył ciążowy brzuszek :)
zobacz wątek