Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *30*
dobry :) a ja karmiłam 23, 3:30, 7:30 a zasnełam o 4tej :D
wyspałam sę jak doabli ;) ale w nocy udalo mi się zrobic manikiury młodemu na śpiocha :):) ma te pazury jak zyletki niestety i jest...
rozwiń
dobry :) a ja karmiłam 23, 3:30, 7:30 a zasnełam o 4tej :D
wyspałam sę jak doabli ;) ale w nocy udalo mi się zrobic manikiury młodemu na śpiocha :):) ma te pazury jak zyletki niestety i jest dość mocno poharatany :/ u mnie wierzganie i drapanie się po buzi to standardzik, taki mam egzemplarz, no.. ciekawe co na ten temat pisze Tracy ;)
temperaturą 37,2 raczej nie ma co się przejmować, bo niemowlęta mogą mieć podwyższona temperaturę.
zabrałabym sie na spacer póki nie ma skwaru ale nie mam siły targać gondoli :/ muszę opracować jakiś sposób żeby tego klocka wnosić i znosić, bo nie jest tak lekko jak myślałam
w sumie i tak za długo w niej nie pojeździmy ;)
a co do blizny, to moja jest czerwona i piekąca dzisiaj, octaniseptem pryskam jak nie zapomnę, siostra dala mi jakąś maść, ale mówiła żeby się wstrzymać, żeby się blizna nie rozjechała...nazywa się Contractubex
zobacz wątek