Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *5*
o Boże :( coś strasznego.
Jak już pisałam to mój trzeci poród i nie wiem czemu ale mam wrażenie, że ani przed pierwszym ani przed drugim się aż tak nie bałam. Przed pierwszym nie wiedziałam...
rozwiń
o Boże :( coś strasznego.
Jak już pisałam to mój trzeci poród i nie wiem czemu ale mam wrażenie, że ani przed pierwszym ani przed drugim się aż tak nie bałam. Przed pierwszym nie wiedziałam czego się spodziewać, strach był oczywiście ale na pewno nie aż taki. Przed drugim tak się nie bałam bo ten pierwszy okazał się nie taki straszny ;) Porodowka była przecudowna (wojewódzki szpital) bardzo miłe położne, ciągle ktoś koło mnie był. Więc tego drugiego się, aż tak nie bałam. Chociaz okazał się taki okropny :( 9 godzin na korytarzu bo porodówki zajęte o czym nas nie poinformowano, bo mogłam przeczekać w domu gdybym miała taką możliwość. Trafilismy na zmianę. Ta pierwsza położna była cudowna. Ale ta druga właśnie nie powinna pracować jako położna. Więc teraz gdy jestem przed trzecim porodem już wiem że bywa tak różnie, że boje się bardzo bardzo. Dlatego chcę rodzić na klinicznej bo tam dają znieczulenie i koniecznie w obecności prywatnej położnej no i męża oczywiście ;) niech sobie nie myśli ;)
zobacz wątek