Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*
Lidka no i do tego wszystkiego pamiętaj, że każde usg (tzn sprzęt) jest inne i na ogół te w szpitalach są dużo słabsze niż mają lekarze w prywatnych gabinetach... i w szpitalu też mogą nie widzieć...
rozwiń
Lidka no i do tego wszystkiego pamiętaj, że każde usg (tzn sprzęt) jest inne i na ogół te w szpitalach są dużo słabsze niż mają lekarze w prywatnych gabinetach... i w szpitalu też mogą nie widzieć dokładnie:/
w moim przypadku też tak było w pierwszej ciąży... mojemu doktorkowi nie spodobała się jedna rzecz u synka więc wysłał mnie do szpitala, żeby zrobili mi test i to sprawdzili... oni natomiast wzięli mnie na usg i stwierdzili, że wszystko jest w porządku więc albo lekarz się pomylił, albo dzidziuś miał wtedy gorszy dzień, zostawili mnie na 3 dni na obserwacji i wypuścili do domu... ostatecznie okazało się, że rację miał mój doktorek, bo podczas porodu sprawdziły się jego przewidywania i skończyło się CC ;) także sprzęt szpitalny pozostawia zapewne wiele do życzenia :/
zobacz wątek