Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2015 (10)
Ja własnie o to się martwie najpierw usłyszałam rak ( nie będzie więcej dzieci ) potem ucieli mi kawałek szyjki ( zajście w ciąże graniczy z cudem :-)) Najlepsze, że opinie lekarzy miałam gdzieś i...
rozwiń
Ja własnie o to się martwie najpierw usłyszałam rak ( nie będzie więcej dzieci ) potem ucieli mi kawałek szyjki ( zajście w ciąże graniczy z cudem :-)) Najlepsze, że opinie lekarzy miałam gdzieś i się z mężem zabezpieczaliśmy, potem myśle sobie chce drugie dziecko zaczeliśmy próbować mąż kontraktowiec jeden weekend od podjęcia decyzji i ciąża:-)
W ciązy jak pani doniesie do końca to będzie wyczyn . I teraz zaczyna się problem he szyjka twarda zamknięta ja czekam do 37 tyg i coś czuję, że tak mi wszyscy lekarze na zlość gadali że jeszcze pójdę na wywoływanie masakra jakaś.
Do mam próbujących wywoałać poród-domowymi sposobami:-) opróćz chodzenia po schodach, sprzątania mieszkania z lupą, próbowałyście zrobić sobie lewatywe w domu niby jest zabroniona w ciązy bo może wywołać skurcze mi chodzi to po głowie równo w 37 tyg
zobacz wątek