Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2015 (11)
Dziewczyny, nie moge spac, wiec podziele sie z Wami pierwszymi... dzis o 00:05 dolaczylam do grona rozpakowanych mam:) synus Szymon, szpital Wejherowo, 3830 g i 57 cm, sn. Naciecie krocza. O 18:10...
rozwiń
Dziewczyny, nie moge spac, wiec podziele sie z Wami pierwszymi... dzis o 00:05 dolaczylam do grona rozpakowanych mam:) synus Szymon, szpital Wejherowo, 3830 g i 57 cm, sn. Naciecie krocza. O 18:10 odeszly mi wody. Niesamowite przezycie, jednak boli cholernie... zaraz robie pierwsze podejscie do siusiu. Dziewczyny po nacieciu- tez Was tak bolal po porodzie...odbyt?
Generalnie nastraszyli mnie,ze zabiora mi syna na obserwacje, bo pojekiwal,a nie plakal, bardzo bardzo...ale jest ze mna:) pozdrawiam
zobacz wątek