Re: Mamusie majowo- czerwcowe 2015 (3)
Hej laski,
przeczytałam posty i trochę mi ulżyło, bo myślałam, że to tylko ja mam takie jazdy :P
już dzisiaj jest o niebo lepiej, już żartujemy z mężem jakie imie damy drugiemu...
rozwiń
Hej laski,
przeczytałam posty i trochę mi ulżyło, bo myślałam, że to tylko ja mam takie jazdy :P
już dzisiaj jest o niebo lepiej, już żartujemy z mężem jakie imie damy drugiemu synkowi- typu Eligiusz, Twardostój i takie tam :)
ale póki co postanowiliśmy nikomu nie mówić, poczekam do wizyty u mojego gino i potwierdzenia od niego.
ja jestem w trakcie gotowania produktów na sałatkę, zaraz też zabieram się za ciasto, w między czasie pakowałam do konca prezenty- normalnie rozdwoiłam się.
Mój mąż też się rozchorował i wszyscy w domu jestesmy zasmarkani :(
też nie czuję tych świąt, chyba przez pogodę, bo jakby trochę biało było to co innego.
Dziś jeszcze strojenie choinki... jakos mi się nie chce :)
zobacz wątek