Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)
U mnie jak tak dalej pójdzie to prosto z pracy pojadę na porodówkę... Mam tyle do zrobienia przed porodem, że nie zanosi się abym miała szansę na poleniuchowanie. Może to dobrze, bo jakbym się...
rozwiń
U mnie jak tak dalej pójdzie to prosto z pracy pojadę na porodówkę... Mam tyle do zrobienia przed porodem, że nie zanosi się abym miała szansę na poleniuchowanie. Może to dobrze, bo jakbym się rozleniwiła to potem pewnie ciężko by było przestawić się ;)
I widzę, że chyba tylko ja nie zdecydowałam się na szkołę rodzenia... Mam nadzieje, że nie będę potem tego żałować. Co do ćwiczeń to mam nadzieje że ciągła praca i codzienne długie spacery są wystarczające :)
A Justicia - to nie za wcześnie na ćwiczenia na piłce? Mi koleżanka położona mówiła, że takie przyjemności to w ostatnich tygodniach dopiero...
zobacz wątek