Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Ja miałam do tej pory na każdej wizycie (co 3-4 tygodnie). Tylko na ostatniej dr Piskulak, do którego chodzę "zastępczo" na czas nieobecności mojego lekarza, gdy pokazałam mu opis usg połówkowego z... rozwiń

Ja miałam do tej pory na każdej wizycie (co 3-4 tygodnie). Tylko na ostatniej dr Piskulak, do którego chodzę "zastępczo" na czas nieobecności mojego lekarza, gdy pokazałam mu opis usg połówkowego z Gamety nawet nie zrobił usg i wizytę "odfajkował" w niecałe 10 minut i nawet nie sprawdził tętna dziecka (w pierwszej ciąży gdy miałam wizytę bez usg po 20tc lekarz zawsze sprawdzał tętno).
Na szczęście za tydzień mam wizytę u swojego lekarza.

USG w 12,20 i 30 tc powinno być robione na jak najlepszym sprzęcie i u jak najlepszego specjalisty. Wtedy masz największe prawdopodobieństwo wykrycia ewentualnych nieprawidłowości. Nie tylko u malucha, ale i "u siebie".

Zarówno w 12 i 20 tc miałam usg u innego lekarza (to w 20tc w Gamecie i jestem bardzo zadowolona - dr Chmielewski przykładał się o wiele lepiej do zbadania malucha niż dr Piskulak, u którego robiłam badanie w 12tc). Na usg w 30 tc też zapiszę się do dr Chmielewskiego.

zobacz wątek
10 lat temu
szminka21

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry