Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (7)
ja przy pierwszym synku miałam wanienkę z wbudowaną foczką i powiem szczerze że przy noworodku sprawdzała się fajnie bo mogła jedna osoba my dzieciątko bo leżał sobie na foczce, ale już 3...
rozwiń
ja przy pierwszym synku miałam wanienkę z wbudowaną foczką i powiem szczerze że przy noworodku sprawdzała się fajnie bo mogła jedna osoba my dzieciątko bo leżał sobie na foczce, ale już 3 miesięczniak zjeżdżał pupą do końca foczki i ściskały mu się genitalia wiec i tak trzeba go było przytrzymywać. teraz dostałam od koleżanki zwykłą wanienkę i foczkę oddzielnie i stojak po wanienkę i pewnie foczki kilka razy użyjemy na początku a potem pójdzie w odstawkę. Najbardziej się cieszę ze stelaża pod wanienkę bo nie trzeba będzie schylać się do wanienki bo będzie na wysokości pasa, wiec duża ulga dla naszego kręgosłupa :)
zobacz wątek