Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (7)

to ja chyba byłam szurniętą matką do roku nie podrzucałam dziecka nigdzie , nawet jak musiałam isc do lekarza to mała była z tata albo w wyjatkowych sytuacjach z szwagierką spacerowała a ja szybko...

to ja chyba byłam szurniętą matką do roku nie podrzucałam dziecka nigdzie , nawet jak musiałam isc do lekarza to mała była z tata albo w wyjatkowych sytuacjach z szwagierką spacerowała a ja szybko sprawy załatwiałam

zobacz wątek
10 lat temu
agawera

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry