Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (7)
Kurcze, ale zleciało.... Zaraz jedna po drugiej zaczniemy się "rozpakowywać"...
Ja o wit D i K jeszcze nie myślałam. Myślałam, że to pediatra zleca podawanie?
Ja się...
rozwiń
Kurcze, ale zleciało.... Zaraz jedna po drugiej zaczniemy się "rozpakowywać"...
Ja o wit D i K jeszcze nie myślałam. Myślałam, że to pediatra zleca podawanie?
Ja się czuję na razie bez większych zmian. Coraz bardziej dokucza mi bezsenność, rzadko udaje mi się przespać w nocy dłużej niż 3-4h, a potem też w pracy cięzko się siedzi, ale póki co jeszcze się trzymam. Natłok spraw do zamknięcia przed narodzinami małego nakręca mnie na pracę ;) A weekend spacerowo - łącznie po 4h spacerków na świezym powietrzu w taką pododę - bajka :)
zobacz wątek