Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (7)
                    
                        anja to masz całkiem niezłe wieści z porodówki na Zaspie, ja się tam wybieram :) i najchętniej to  już bym pojechała bo robienie czegokolwiek z takim giga brzuchem jest męczące- wczoraj nie dałam...
                        rozwiń                    
                    
                        anja to masz całkiem niezłe wieści z porodówki na Zaspie, ja się tam wybieram :) i najchętniej to  już bym pojechała bo robienie czegokolwiek z takim giga brzuchem jest męczące- wczoraj nie dałam rady nawet sama sobie skarpetek założyć :), jedyne buty które wchodzą mi na stopy są wiązane wiec nasapię się nieźle zanim je założę. 
Ale za to od kilku dni śpi mi się dobrze bo brzuch niżej i łatwiej się oddycha, pomimo że wstaję kilka razy na siusiu to i tak zasypiam bez problemu, od kilku dni mam też zgon i ucinam drzemkę od 10 do 13-14. 
Wczoraj także przynieśliśmy łóżeczko po starszaku i przewijak, mężu z synkiem poskręcali i dziś zamierzam je wyszykować do końca. Starszy mi się podziębił zostawiłam go wiec w domu by wykurował się z kataru i kaszlu do narodzin brata co by go nie zarazić od razu :)
                    
                    zobacz wątek