Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2015 (8)
Widzę, że nie tylko ja mam przykrótką szyjkę ;) Moja na początku miała 4,5cm, w 19tc 28mm (tyle co w pierwszej ciąży), a w 31tc już tylko 17mm.. według mojego lekarza bezpieczną granicą jest 25mm,...
rozwiń
Widzę, że nie tylko ja mam przykrótką szyjkę ;) Moja na początku miała 4,5cm, w 19tc 28mm (tyle co w pierwszej ciąży), a w 31tc już tylko 17mm.. według mojego lekarza bezpieczną granicą jest 25mm, ale kazał mi się oszczędzać i dużo leżeć i tyle. Przez kolejne 2 tygodnie tak średnio się oszczędzałam- bardziej niż wcześniej, ale też miałam sporo załatwiania, no i normalnie gotowałam obiady, zajmowałam się 2 letnim dzieckiem, ale mimo to szyjka nadal miała 17mm :) Potem przez kolejne 2 tygodnie już zdecydowanie bardziej się oszczędzałam- sporo leżałam i szyjka wydłużyła się do ponad 2 cm :) Teraz leżenia ciąg dalszy- już zaczynam mieć tego dość, ale liczę na to, że za tydzień na wizycie dostanę już zielone światło na wszelkie aktywności. Jak myślicie? To będzie 36t5d - już chyba lekarz powinien pozwolić normalnie funkcjonować?
zobacz wątek