Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2015 (8)
"Tycie po 20 czy 30 kg nie jest ani zdrowe ani mądr, jedzenie wszystkiego jak leci tym bardziej.Fakt, tu dochodzą tez geny i to, że niektóre kobiety mimo rozsądnego odżywiania tyja więcej niż...
rozwiń
"Tycie po 20 czy 30 kg nie jest ani zdrowe ani mądr, jedzenie wszystkiego jak leci tym bardziej.Fakt, tu dochodzą tez geny i to, że niektóre kobiety mimo rozsądnego odżywiania tyja więcej niż powinny. "
Ja przytyłam już ponad 15 kilo, jeszcze miesiąc przede mną, a mały ma póki co wagę "średnią krajową". W sumie nie mam pojęcia, gdzie te wszystkie kilogramy siedzą. Przed ciążą miałam wagę prawidłową, tyć zaczęłam właściwie już tydzień po zapłodnieniu (mówią, że brzuszek wiać od 4 miesiąca - u mnie było widać w 4 tygodniu ;)). Z ubrań ciążowych noszę rozmiar S lub M (przed ciążą moim standardowym rozmiarem było L). Widzę, że trochę przytyłam w rękach i na buzi, ale brzuch mam raczej standardowy, więc naprawdę nie mam pojęcia, gdzie się te 15 kg "upchnęło". Patrząc na inne ciężarne (w szkole rodzenia czy na ulicach), to mogę powiedzieć, że jestem bardzo zgrabna, a wręcz szczupła (pomijając brzuch oczywiście).
Często te, które w ciąży mało przytyły zostają już do końca życia z wagą ciążową, a te, które przytyły po 30kg zrzucają wszystko bez odchudzania w pół roku. Nie ma co stresować się wagą na zapas, ani tym bardziej obwiniać się o zbyt małą/dużą wagę przy w miarę rozsądnym jedzeniu. Ważne, żeby dziecko było zdrowe i miało właściwą masę urodzeniową.
zobacz wątek