Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2015 (8)

O tak, pogoda jest cudowna. Byłam dziś rano na pobraniu i aż serce rośnie jak wszystko się budzi do życia. Fajnie że nasze maluchy przyjdą na świat w tak pięknych okolicznościach przyrody :D.... rozwiń

O tak, pogoda jest cudowna. Byłam dziś rano na pobraniu i aż serce rośnie jak wszystko się budzi do życia. Fajnie że nasze maluchy przyjdą na świat w tak pięknych okolicznościach przyrody :D. Zazdroszczę Wam spacerów, ja niestety jestem uziemiona. Mam nadzieję, ze po porodzie szybko nadrobię straty i wrócę do biegania.

Basia, tak jak dziewczyny piszą- cytrusy, kapusta. Spróbuj też żurawiny. Działa.

Amelia 83, podziwiam kondycję :) Sama zakładałam, ze do końca ciąży będę śmigać kilka km dziennie, ale los chciał inaczej.

Agata 88, u mnie brzuch twardnieje i ciągnie jak więcej chodzę ( po domu :(, albo zbyt długo stoję ( przygotowanie obiadu), podnoszę ręce do góry ( szafki kuchenne), schylam się, albo zdarzy się jakaś nerwowa sytuacja. Kiedy leżę raczej się to nie zdarza, staram się wyciszać i relaksować, wówczas napięcie przechodzi.

Agawera, trzymaj się !

Dziewczyny mam pytanie, czy robiłyście posiew w kierunku paciorkowców ? Są jakieś naturalne metody żeby się tego dziadostwa pozbyć?

zobacz wątek
10 lat temu
-ema-

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry