Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2015 (9)
Oglądałam ten film ostatnio z mężem.. Dał wiele do myślenia, jest też film "Poród w ekstazie" poruszający podobne tematy, ale nie oglądałam, bo nie znalazłam polskich napisów.
W szkole...
rozwiń
Oglądałam ten film ostatnio z mężem.. Dał wiele do myślenia, jest też film "Poród w ekstazie" poruszający podobne tematy, ale nie oglądałam, bo nie znalazłam polskich napisów.
W szkole rodzenia położna bardzo mocno zwracała uwagę na pozycję porodowe i mówiła nie dać się położyć, jak już to przynajmniej pozycja siedząca, to się na każdym łóżku da zrobić. Mówiła też, że pozycja leżąca jest najwygodniejsza dla położnej i personelowi nie chce się przestawić na coś co jest wygodne dla rodzącej...
Same możecie przećwiczyć takie pozycje w domu, spróbujcie przeć w pozycji kucznej, bądź stojącej - jest to spontaniczne, pomaga grawitacja. Połóżcie się na łóżku i spróbujcie wtedy.. nie da się zrobić tego spontanicznie i wtedy prze się na komendę położnej i rodzi się pod górkę.
Uważam, że jeśli jest się na siłach to powinno się stosować pozycje wertykalne i mam nadzieję że mi się to uda.
zobacz wątek