Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2015 (9)

Mój syn w Wejherowie był kapany dzień po cesarce. Wyszliśmy w drugiej dobie do domu i następnego dnia był już kapany w domu.

O ile rozumiem nie kapanie dziecka w pierwszej dobie po... rozwiń

Mój syn w Wejherowie był kapany dzień po cesarce. Wyszliśmy w drugiej dobie do domu i następnego dnia był już kapany w domu.

O ile rozumiem nie kapanie dziecka w pierwszej dobie po porodzie o tyle czekanie z tym dłużej Niż 2-3 dni juz nie. ;)

Mój syn dodatkowo ileś czasu spędził w zielonych wodach plodowych, więc tym bardziej nie wyobrażam sobie by nie był wykapany... Wątpię by było to zdrowe ;)

zobacz wątek
10 lat temu
szminka21

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry