Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)
Paulina współczuję kolek. Musisz to strasznie przechodzić. Najgorsze, że tak naprawdę za bardzo nie ma jak pomoc ewentualnie trochę ulżyć. Mi się serce kraja jak Szymek poplakuje jak ma wzdęcia a...
rozwiń
Paulina współczuję kolek. Musisz to strasznie przechodzić. Najgorsze, że tak naprawdę za bardzo nie ma jak pomoc ewentualnie trochę ulżyć. Mi się serce kraja jak Szymek poplakuje jak ma wzdęcia a co dopiero takie kolki
My właśnie po szczepieniu. Maly był dzielny. Zdecydowaliśmy się na 6 w 1 plus pneumokoki. Musimy isc na echo serduszka bo jest lekki szer i powtórzyć krew bo dalej jest zaźółcony :-(
A wazy juz 4890 gram
Dysia ja mam.kontakt do rehabilitanta ale on w Sopocie przyjmuje. Dobry jest. Pasowaloby Ci? Polecam tez Wyspę. Osrodek prywatny. Sa i na Zaspiie i we Wrzeszczu
zobacz wątek