Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (2)
No u nas też zimni. Zima to musi być zimno ;)
Ja soki wyciskam sama, czasem jak lenistwo mnie dopadnie to kupuje jednodniowe :)
Co do karmienia to ja pierwsze dziecko...
rozwiń
No u nas też zimni. Zima to musi być zimno ;)
Ja soki wyciskam sama, czasem jak lenistwo mnie dopadnie to kupuje jednodniowe :)
Co do karmienia to ja pierwsze dziecko karmiłam swoim mlekiem 3 miesiące, ale odciągałam laktatorem bo syn miał za krótkie węzadełko i nie dawał rady ciągnąć brodawki. 3 miesiące to dla niektórych mało ale jak się laktator używa całą dobę to jest hardkor. Miałam dużo mleka ale musiałam odpuścić bo moje piersi już nie dawały rady, sine całe. Zaraz po zakończeniu karmienia wyrzuciłam go do kosza bo patrzeć nie mogłam na niego. Najgorsza była pediatra która mówiła mi, że to że karmie swoim mlekiem to nie to samo co piersią. Żałuje, że jej czegoś nie powiedziałam...teraz jestem mądrzejsza
Będzie co będzie dziewczyny i nawet jak skończy się sztucznym to nie koniec świata i nie dajcie się zagadać że szkoda bo dziecko, przeciwciała itp
zobacz wątek