Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (5)
Karoluś ja też jadłam kilka razy wędzone makrele. Pierwsze słyszę, że nie można. I w sumie bardzo bym ubolewała nad tym, bo uwielbiam :-( jadłam też wędzonego na gorąco łososia dość często. rozwiń
Karoluś ja też jadłam kilka razy wędzone makrele. Pierwsze słyszę, że nie można. I w sumie bardzo bym ubolewała nad tym, bo uwielbiam :-( jadłam też wędzonego na gorąco łososia dość często.
Dziewczyny ja też nie wiem co się dzieje ostatnio z moją energią - a raczej jej brakiem. Ja na nic kompletnie nie mam sił. Do tego ostatnio ostra wirusówka mnie złapała. Wymęczyło mnie totalnie... Bez szczegółów oczywiście ;-)
A jak już po dwóch dniach czułam się lepiej to znowu kręgosłup zaczął mnie tak boleć, że wystarczy krótki spacer czy trochę dłużej posiedzę przy stole z gośćmi np i już mam dość. Marzę o łóżku tylko. Ehhh te uroki ciąży... :-)
zobacz wątek