Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (5)
Dysia masz rację - niestety ja też z reguły odpuszczam jak ktoś na mnie wsiądzie i nie potrafię zawalczyć o swoje :( Jak byłam na glukozie w Invicie to na pobranie po godzinie chciała wejść...
rozwiń
Dysia masz rację - niestety ja też z reguły odpuszczam jak ktoś na mnie wsiądzie i nie potrafię zawalczyć o swoje :( Jak byłam na glukozie w Invicie to na pobranie po godzinie chciała wejść dziewczyna bo już jej czas minął i jakaś "uprzejma" pani naskoczyła na nią że ona czeka i ma grupę inwalidzką i jak ona śmie się wpychać. Po dość głośnej wymianie zdań wszystkich uciszyła pielęgniarka i już później wołały po nazwisku jak minął czas, ale naprawdę było to żenujące.
Ja w ubiegłym tygodniu byłam na mega zakupach w Tygrysku w Wejherowie i mamy już prawie wszystko kupione, łącznie z misiem szumisiem od przyszłej babci :) Zostały mi jeszcze zakupy w gemini, dla mnie koszule i staniki, kosmetyki dla maluszka i ewentualnie pod koniec jakieś ciuszki jak będzie brakowało. Liczę, że jeszcze może od jakiś znajomych albo rodziny coś w spadku przyjdzie...
Teraz wszystko leży w pudłach, bo czekamy na trochę cieplejszą pogodę żeby pomalować mieszkanie.
Dysia czy mogłabyś mi też podesłać listę to bym porównała z tą swoją :) mój mail: kasia.fort@gmail.com
A i jeszcze ciekawostka - kupiliśmy wózek Jedo i po rozpakowaniu okazało się, że mamy 2 tylne koła lewe, tzn jak się je założy to bieżniki są w różne strony. Zadzwoniłam wczoraj do Mama i ja i powiedzieli mi, że to standard w Jedo i niestety albo zostaje mi złożenie reklamacji albo żebym podjechała do ich serwisu to mi przełożą tą oponę.
Nie spodziewałam się takich niespodzianek :(
zobacz wątek