Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (6)
Podziwiam Was, że pracujecie ciągle naprawdę. Ja mam takie dni ostatnio, że ciężko mi cokolwiek w domu zrobić. A dziś ogólnie znowu czuję plecy od rana... Nawet z samego rana wzięłam się za...
rozwiń
Podziwiam Was, że pracujecie ciągle naprawdę. Ja mam takie dni ostatnio, że ciężko mi cokolwiek w domu zrobić. A dziś ogólnie znowu czuję plecy od rana... Nawet z samego rana wzięłam się za robienie obiadu już, bo wiedziałam, że w południe może być różnie z tym bólem. No i dobrze zrobiłam, bo już ledwo stoję. Nie wiem od czego to zależy. Są dni, że w ogóle nic nie boli. Jestem pełna energii. A dziś pomimo kawy porannej, której zazwyczaj nie pije to czuję się jak zombie.
A tu jeszcze prawie 2 miesiące :-)
zobacz wątek