Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (6)
Hej dziewczyny, sikanie u mnie podobnie...
Do tego, jakoś głupio w sobotę usiadłam i...spadam z taboretu. Straciłam świadomość, a ocknelam się w... Wodzie. Myślałam, że to wody plodowe....
rozwiń
Hej dziewczyny, sikanie u mnie podobnie...
Do tego, jakoś głupio w sobotę usiadłam i...spadam z taboretu. Straciłam świadomość, a ocknelam się w... Wodzie. Myślałam, że to wody plodowe. Pogotowie. Wojewódzki. Nerwy. Stres. Szkoda słów. Na szczęście z Małą wszystko dobrze. Uff...
Pamiętacie, jak pisałam o tym, że mam problem z poloznymi w przychodni zdrowia? Ktoś mój podpis podrobil i zadeklarował mnie do nich na NFZ. A ja mam swoją,inna położna. Uparlam się, że zmieniać nie będę...
Teraz mam nowy problem - musze mieć ktg raz w tygodniu. I baby mi nie robią laski - teoretycznie, bo powinnam mieć to ktg u nich, w końcu jestem pacjentka lekarza zlecajacego. No, teoretycznie... Bo praktycznie - powiedziały, że mam je robić u mojej położnej środowiskowej. A ona nie ma sprzętu ktg.
Coś poradzicie? Mam pomysł, żeby dowiedzieć się od mojego lekarza, który pracuje w Szpitalu, czy można do nich podejść i to ktg zrobić.
Ludzie potrafią pietrzyc problemy ciezarnym...
zobacz wątek