Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (6)
położna środowiskowa była u mnie raz po porodzie, ja wiem czy aż tak bardzo mi pomogła .. hmm sąsiadka miała tą samą położną i tak ją nastawiła, że przestała kp, przeszła na częściowe mm,...
rozwiń
położna środowiskowa była u mnie raz po porodzie, ja wiem czy aż tak bardzo mi pomogła .. hmm sąsiadka miała tą samą położną i tak ją nastawiła, że przestała kp, przeszła na częściowe mm, najchętniej to w ogóle bym jej nie chciała :P ale jak mąż zgłosi dziecko w przychodni zaraz po porodzie (żeby umowić się na pierwszą wizytę i dostać skierowanie na usg bioderek) zapewne od razu położną wybierze jeśli jest obowiązek lub narzucą nam tą samą. Jeśli będę miała problemy z kp skontaktuję się z inną na pewno osobą, nie naszą położną środowiskową. Tak wiem, że można wybrać sobie obojętnie jaką, ale jakoś nie czuje potrzeby naprawde :P
dziewczyny odesłać mogą z każdej IP jak nie będą mieli miejsc na porodówce, życzę aby żadnej z nas to nie spotkało, nie wyobrażam sobie w trakcie porodu jeździć po szpitalach i szukać miejsca
zobacz wątek