Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (7)
Zapatrzona - mąż na godzinkę z Mala wyjdzie, później - ja z godzinę... Po 15 mają będzie nasza sasiadka- anioł, to mi pomoże.
Ciągle tylko bajki, TV, czytanie, wycinanie, pisanie,...
rozwiń
Zapatrzona - mąż na godzinkę z Mala wyjdzie, później - ja z godzinę... Po 15 mają będzie nasza sasiadka- anioł, to mi pomoże.
Ciągle tylko bajki, TV, czytanie, wycinanie, pisanie, rysowanie... Juz mnie się nudzi, a jej?
Żeby mnie tak ten kręgosłup Ne bolał, to bym wyszła się przejść, a tak... W domu i w domu...
Kto nie przeżył tego samego co my, to nie wie jak jest.
Jeszcze jutro mój mąż jedzie na przejazd rowerowy - otwierają tunel pod Martwa Wisła i jest jedyną taka okazja... A ja znowu z Mala sama zostaje, ehhh...
zobacz wątek