Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (8)
Karolus ja wyszłam wczoraj po południu w koncu. Najlepsze ze rozwarcie ciagle było na 1 palec a wczoraj przy badaniu doktor powiedzial, ze rozwarcia - brak. Na ktorej sali leżysz? Czy juz rodzisz?...
rozwiń
Karolus ja wyszłam wczoraj po południu w koncu. Najlepsze ze rozwarcie ciagle było na 1 palec a wczoraj przy badaniu doktor powiedzial, ze rozwarcia - brak. Na ktorej sali leżysz? Czy juz rodzisz? :) jeden plus bycia na PC w Redłowie to to, ze jak sie rozkręci to na pewno cie nie odeślą i urodzisz tam wlasnie. Jak wychodziłam to po PC wciaz z juz sporym rozwarciem chodziła dziewczyna u ktorej sie zaczęło dzien wczesniej ok godz 16.
Dziewczyny co by nie mowic- położne w Redłowie to złote kobiety, bez wyjątku. Do tego obiady coraz lepsze albo mi sie tak trafiało - pycha. Teraz na lipiec szykuje sie remont porodowek i PC to juz to bedzie spora konkurencja dla Swissmedu, wtedy to dopiero zacznie sie walenie drzwiami i oknami do Gdyńskiego szpitala. Wiec my i tak jeszcze w dobrym czasie mamy rodzic.
U mnie sprawa przezabawna. Bo kiedy chuchalam i dmuchalam zeby nie urodzic przed czasem, to skurcze sie pojawiały czesto i gęsto, a przy tym tak bolesne jakbym na serio zaraz miała przeć, a teraz jak juz jestem w terminie to skurczy albo wcale nie ma , albo sa i jak zaczynam chodzic zeby sie rozbujalo, to znikają same. Ale pierwszy urodził sie dokładnie w pełnie księżyca wiec moze nasz dzien przyjdzie 21 maja, kto to wie.
zobacz wątek