Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (8)
Współczuję Wam dziewczyny, że musicie się tak uzerac z tymi szpitalami. W głowie się nie mieści, żeby takie rzeczy się działy
Jakby malo stresów w ciazy bylo. Dobrze, ze tylko te 3 dni...
rozwiń
Współczuję Wam dziewczyny, że musicie się tak uzerac z tymi szpitalami. W głowie się nie mieści, żeby takie rzeczy się działy
Jakby malo stresów w ciazy bylo. Dobrze, ze tylko te 3 dni trzymają.
Jak to wszystko czytam to ciesze się , że mi został jeszcze miesiąc, chociaż maz pod koniec tygodnia wyjezdza na tydzień za granicę na komunie do chrzesniaka, i mówi że po powrocie będziemy musieli jakoś się postarać żeby Mały szybciej zechciał wyjść :)
Dysia, ogromne współczucia... takie emocji, i to na sam koniec :(
Trzymajcie się! Dużo siły dla Was!
Co do witaminy K, to nam w szkole rodzenia również połóżna wspominała, że zmieniły się zalecenia i teraz dawka zwiakszyla się do 150. Ale podobno przy wypisie dostaje się informacje na ten temat, więc spokojnie dziewczyny.
U mnie wszystko dalej szczelnie pozamykane a Filipek dalej rośnie jak na drożdżach. Waży juz 3 kg! Moja lekarz mówi, że to dość dużo jak na ten tc. Także mogę się nastawiać na 4 kg 'maluszka'. Tak jak myślałam, ale to u nas rodzinne :D
zobacz wątek