Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *19
też dołączam do narzekających na roztargnienie ciążowe ;)
dużo nas, to się wydaje, że często do gina chodzimy ;)
ja też raz na miesiąc, raz tylko byłam po tygodniu, żeby szyjkę...
rozwiń
też dołączam do narzekających na roztargnienie ciążowe ;)
dużo nas, to się wydaje, że często do gina chodzimy ;)
ja też raz na miesiąc, raz tylko byłam po tygodniu, żeby szyjkę skontrolować, ale jakoś się trzyma, więc wizyta w marcu jakoś, jeszcze nie umówiłam :P
ja laktator też mam TT, sprawdził się nawet, ale szczerze mówiąc to najlepiej ściąga dziecko ;) karmienie wcale nie zawsze jest takie łatwe, jak na zdjęciach w gazetach, ja miałam z tym duże problemy - Tysia nie umiała złapać porządnie i mi coraz większy ból sprawiała no i zastoje, bo nie ciągnęła do końca, bo się wkurzała i wiecie, co jeszcze mnie uratowało? takie silikonowe osłonki, jak już się zagoiło to Tyś nie miałą problemu, żeby do 'normalnej' piersi wrócić :) a i do TT pasują też butle Aventu. A elektryczne jakoś mnie nie przerażają, marzyłąm o takim, jak mi się już nie chciało pompować ręcznie ;)
kosza na pieluchy też nie kupujemy, ale wiecie co - kupy to dopiero zaczną śmierdzieć, jak się rozszerzanie diety zacznie ;) a jakby co to nawet zwykłe woreczki śniadaniowe dają radę :)
ja też chodzę do Medicoveru jakby co :)
zobacz wątek
13 lat temu
bauaganiarka`