Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20
witam po weekendzie :)
Znów miałam lektury na godzinę :) Ale fajnie przynajmniej czas w pracy szybciej leci :)
Ja mam podobnie jak wy, mąż niby się angażuje ale dla niego na...
rozwiń
witam po weekendzie :)
Znów miałam lektury na godzinę :) Ale fajnie przynajmniej czas w pracy szybciej leci :)
Ja mam podobnie jak wy, mąż niby się angażuje ale dla niego na wszystko jest jeszcze za wcześnie. Mówi że bez sensu już kupować a to będzie leżeć i się kurzyć :) Ja to zawsze byłam w gorącej wodzie kąpana i chciałabym mieć już najlepiej wszystko pokupowane, a mąż zawsze sprowadzał mnie na ziemię. Ale z drugiej strony wciąż mam na co czekać :) Kupowanie cały czas przede mną :) Na razie moja druga połowa skupia się na czekającym nas w kwietniu remoncie, wtedy powiedział że zaczniemy kupować wszystko dla małego :)
Ja mam też zamiar wybrać się do tych wszystkich sklepów- jak już będę na zwolnieniu i spisać co gdzie i za ile i wtedy w kwietniu/maju będziemy kupować tam gdzie najtaniej :)
Damy radę brzuchatki :) I w dniu urodzin naszych pociech będziemy miały wszystko na tip top :D
zobacz wątek