Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20
No wiec dowiedzialam sie ( niech zostanie dla potomnych) ze jesli jest ciągłość ubezpieczenia to nie ma czegos takiego jak okres karencji- uf ;)
pq, to faktycznie kiszka :/ u nas jest...
rozwiń
No wiec dowiedzialam sie ( niech zostanie dla potomnych) ze jesli jest ciągłość ubezpieczenia to nie ma czegos takiego jak okres karencji- uf ;)
pq, to faktycznie kiszka :/ u nas jest chyba koło 1400zł... ale musiałabym sie dopytac... no i nie wiem ile w tym nowym bedzie...
Strokrotka, wspolczuje :/ ja piłam to świństwo na dworze, troche lepiej ale i tak bylo mega ciężko...
zobacz wątek