Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20
a i jescze apropo krwi pępowinowej, na pierwszych zajeciach w SR była babka z pbkm i opowiadała nam o całej procedurze, kosztach i ogolnie probwała zachecic i musze wam powiedziec, ze po tym...
rozwiń
a i jescze apropo krwi pępowinowej, na pierwszych zajeciach w SR była babka z pbkm i opowiadała nam o całej procedurze, kosztach i ogolnie probwała zachecic i musze wam powiedziec, ze po tym spotkaniu mam jescze wiekszy mętlik, bo np. mowiła, ze ta krew przyda sie nie tylko dziecku od ktorego była pobrana, ale równiaz jego rodzeństwu, rodzicom (czyli nam) po czy na koncu w odpowiedzi na pytania powiedziała ze taka dawka krwi pępowinowej starcza dla osoby do 40kg to juz wydało mi sie troche naciągane, bo ktory rodzic bedzie wazył 40 kg? trwaja co prawda badania zeby kiedys rozmnazac komorki maciezyste, ale to sa na razie tylko badanie i ile to potrwa to nie wiadomo.
dobra laski ja zmykam, bo zaplanowałam sobie dzisiaj ambitnie dzien najpierw spacer połączony z zakupami, zeby przygotowac pyszny obiadek a pozniej siadam do kompa i rozliczam pity całej rodzinie, heh juz nie moge sie doczekac :/
zobacz wątek