Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20
Hej ja jem troszkę inaczej- ze względu na to że jeszcze pracuję i w pracy często taki kocioł że nie mam kiedy zjeść- ale do pracy biorę 2 bułeczki razowe lub wieloziarniste z szyneczką, serkiem i...
rozwiń
Hej ja jem troszkę inaczej- ze względu na to że jeszcze pracuję i w pracy często taki kocioł że nie mam kiedy zjeść- ale do pracy biorę 2 bułeczki razowe lub wieloziarniste z szyneczką, serkiem i jakimś warzywkiem (pomidorek, ogórek, parpryka), do tego jakiś owoc i jogurt, no i zdaża się coś słodkiego. To wszystko potrafię zjeść w ciągu pracy :)
Obiad jem koło 17-18 więc już później praktycznie nic nie jem- czasem coś lekkiego marchewkę z jabłkiem lub inny owoc.
Za to w weekendy pozwalam sobie na łakomstwo- na śniadanka racuchy, naleśniki lub jajecznica, duży obiadek i na kolacyjkę kanapki i sałatka :)
No ale u mnie już też 6,5kg na plusie :( Jeszcze nigdy w życiu tyle nie ważyłam :(
A ja dzisiaj eksmituję się do rodziców bo w domu zaraza :( Ale już umówiłam się z kumpelą na kawkę, wieczorem wpadnę do teściowej a potem na noc pójdę do rodziców. A z rańca glukoza... :/
zobacz wątek