Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *21
I ja sie witam weekendowo :)
Nie pamietam juz czasów jak spałam po 12 czy 14godzin :/ jak mąż wychodzi do pracy to sie budze przed 6... poźniej do 7 nie moge zasnąć, i potem koło 9 sie...
rozwiń
I ja sie witam weekendowo :)
Nie pamietam juz czasów jak spałam po 12 czy 14godzin :/ jak mąż wychodzi do pracy to sie budze przed 6... poźniej do 7 nie moge zasnąć, i potem koło 9 sie budze i juz koniec... ehh :/ a myslalam, ze po wczorajszym maratonie to nie wstane ;)
A co do snów, z miesiac temu sniło mi sie,ze urodziłam źrebaka i trzymałam go w beciku i tak mu te małe kopytka wystawały ;)
A dzis jak sie obudzilam, to sama sie śmiałam, bo śniło mi sie, ze urodziłam bliźniaczki, Ole i Marte ;) ale nie wiedzialam, ze beda dwie, wiec wszystko mialam pojedyńsze, spały w jednym lozku, pojechalismy coś dokupić, dzieci na tylnim siedzeniu bez fotelików, byla zima, a one w samych śpiochach... potem jak po calym dniu wrócilismy to przypomniało mi sie, ze im pieluch nie zmieniłam.. i w sumie, ze nie jadły- masakra ;)
zobacz wątek