Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *21
Widzę, że sporo z Was zwraca uwagę na znak zodiaku. Szczerze to mnie i mojego męża nie obchodzi jaki kto ma znak. Oboje uważamy, że jest to do niczego nie potrzebne.
Co do planu porodu...
rozwiń
Widzę, że sporo z Was zwraca uwagę na znak zodiaku. Szczerze to mnie i mojego męża nie obchodzi jaki kto ma znak. Oboje uważamy, że jest to do niczego nie potrzebne.
Co do planu porodu to ja mam zamiar wypisać kilka ważnych punktów. Póki co mam 2 czyli uniknięcie nacinania krocza i jakby jednak trafiła mi się cesarka to żeby mąż był od początku z małym, żeby Tolek czuł bliskość któregoś rodzica.
zobacz wątek