Re: Warsztaty zm.in. pierwszej pomocy dla przyszłych mam 13.03.2012
Biala_katarzynko, jesli to "dr Basia" wlasnie Cie tak straszy, to witaj w klubie - widocznie ta doktor tak lubi..;)
ja bylam u Niej dwukrotnie na poczatku pierwszej ciazy i zrezygnowalam,...
rozwiń
Biala_katarzynko, jesli to "dr Basia" wlasnie Cie tak straszy, to witaj w klubie - widocznie ta doktor tak lubi..;)
ja bylam u Niej dwukrotnie na poczatku pierwszej ciazy i zrezygnowalam, dochodzac do wniosku, ze mimo iz jest swietnym lekarzem do chodzenia na kontrole, to na prowadzenie czyjejs ciazy ma kiepskie nastawienie do pacjenta...
Najpierw w 5 tyg powiedziala mi, ze tak, wprawdzie jest ciaza = pecherzyk ciazowy, ale wlasciwie to tak jakby jeszcze jej nie bylo, bo wszystko moze sie zdarzyc, wiec moge nie byc w ciazy...
Na kolejnej wizycie, w 11 tyg, na ktora juz wzielam meza, ktory dziwil sie czemu sie moja ciaza nie ciesze (nic dziwnego, po takich gadkach..!), powtorzyla nam, zebysmy sie jeszcze nie cieszyli, bo nic nie wiadomo... Dobrze, ze mialam na to swiadka, bo maz zakazal mi do Niej od razu chodzic i zapisalismy sie do innego gina...
zobacz wątek