Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *22

Hej dziewczynki:) cieszę się, że warsztaty się podobały, ale tyle godzin nawet bez wody to trochę przeginka:( Gratuluje wygranych:)Dostałam potwierdzenie na MAMO NADCHODZĘ i jest już cały dokładny... rozwiń

Hej dziewczynki:) cieszę się, że warsztaty się podobały, ale tyle godzin nawet bez wody to trochę przeginka:( Gratuluje wygranych:)Dostałam potwierdzenie na MAMO NADCHODZĘ i jest już cały dokładny spis na ich stronie. Co do porodów to chyba większość mam i położnych zwraca uwagę, aby tatuś siedział przy głowie. Żałuję strasznie, że wczoraj ominął mnie spacerek z Wami, ale może któregoś razu po ćwiczeniach się przewietrzymy i zjemy lody:):):) (lody za mną chodzą cały czas:)).

Powiem Wam, że mam ostatnio jakieś wahania nastrojów... miałam tak w I trymestrze, że cały czas chciało mi się ryczeć i teraz czuję się podobnie...wiem, że to te cholerne hormony... ale nie jest mi z tym dobrze. Ja wczoraj weszłam na forum marcowo-kwietniowych i czytałam jak opisują porody. I wiecie myślę sobie, że co komu pisane to pisane, szpital i inne sprawy nie mają na to wpływu. Aaa i jeszcze wracając do hormonów to jakoś strach przed porodem mnie powoli ogarnia...Jak nie urok to s****zka... no nic, miłego dnia dziewczynki:)