Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *23
oooll, to co jadlas..?!! bo prawie wszystko mialas wykluczone...:((
Mi kolezanka doradzila zabrac ze soba do szpitala na porod paczke ciasteczek owsianych i w ogole zarlam je pozniej...
rozwiń
oooll, to co jadlas..?!! bo prawie wszystko mialas wykluczone...:((
Mi kolezanka doradzila zabrac ze soba do szpitala na porod paczke ciasteczek owsianych i w ogole zarlam je pozniej non stop jak karmilam i Mala nie miala przez to zadnych problemow z brzuszkiem... A do tego bylam tak pierunsko glodna po porodzie, mimo ze przetrzymali dla mnie obiad (urodzilam w wojewodzkim o 16stej, plus szycie) i jak go zjadlam, to za chwile dostalam kolacje i jeszcze bylam glodna, tak ze mnie porod wyssal...;)
zobacz wątek