Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *25
wiecie co.. hormony szaleją:|
Dziś trochę wolnego miałam i posiedziałam przed netem czytając to o tym, to o tamtym, jejku kochany, jak niby mam to wszystko wiedzieć/zapamiętać w sensie...
rozwiń
wiecie co.. hormony szaleją:|
Dziś trochę wolnego miałam i posiedziałam przed netem czytając to o tym, to o tamtym, jejku kochany, jak niby mam to wszystko wiedzieć/zapamiętać w sensie dzidzi... że oliwka tylko do miesiąca, że krem taki a taki itp... Normalnie zaczynam wariować czy dam sobie radę...
Wiadomo każdy chce jak najlepiej, ale jak się instynkt macierzyński nie obudzi? i jeszcze tyle rzeczy nie mamy, szok... a czas ucieka...
Heh, tak bardzo bym chciała żeby wszystko było już gotowe na tip top, i żeby w ogóle idealnie....
I jeszcze te miliony kilogramów dodatkowo i teksty " ze nie długo to dźwig będzie potrzebny" :(
Dobra wyżaliłam się, idę spać, bo normalnie myślenie mi się włącza mało pozytywne...
zobacz wątek