Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *26
witam z rana z zaśnieżonej Gdyni... Cholerka jak trzy tygodnie temu szłam na zwolnienie to sobie mówiłam że teraz to już będzie koniec marca i kwiecień i zrobi się cieplutko. Miałam nadzieję na...
rozwiń
witam z rana z zaśnieżonej Gdyni... Cholerka jak trzy tygodnie temu szłam na zwolnienie to sobie mówiłam że teraz to już będzie koniec marca i kwiecień i zrobi się cieplutko. Miałam nadzieję na długie spacery a tu lipa :( Zamiast wiosny zima :( No cóż trzeba to przeczekać może po świętach będzie lepiej :)
Ja za to nie mogę się sprężyć aby wypełnić pity, a potem znów będę czekać w US w kilometrowych kolejkach. Ehh
Mi wicie gniazda też się już włączyło- chciałabym już mieć wszystko wyremontowane, wysprzątane, wyprane i czekać na malucha. Ale na razie wstrzymuję się do remontu bo bez sensu teraz wszystko czyścić jak i tak się zakurzy.
Dziewczyny mające psiaka- mam takie pytanko czy jakoś przygotowujecie swoje czworonogi na przyjście nowego lokatora?? Moja sunia ma rok i troszkę się boję że może być zazdrosna o małego.
zobacz wątek