Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *26
ooolll, mój nie jest obrażalski, bo jak kupilismy psa to sie obie laseczki nie polubiły i biedny królas na dłużej poszedł do klatki... teraz u nas ma swobode,ale wypuszczamy ja na godzinke-dwie...
rozwiń
ooolll, mój nie jest obrażalski, bo jak kupilismy psa to sie obie laseczki nie polubiły i biedny królas na dłużej poszedł do klatki... teraz u nas ma swobode,ale wypuszczamy ja na godzinke-dwie dziennie, bo wtedy sie nie da sie siedzieć na kanapie bo nas po plecach gryzie :P Ale dla mnie może życ jeszcze długo, jest mało uciążliwa wiec ok :) Jedyne co, to problem tkwi w strzyzeniu jej, ale tez jakos idzie ogarnac...
Moja szyjka byla rozpulchniona, ale zamknieta i długa 35mm
Pyszotka, ciagle czekamy na telefon od mama i ja i w sprawie naszego wózka jak i w sprawie tych adapterów do recaro, wózek zamówilismy 13 marca, ale mowili, ze 3-4 tygodnie, a adaptery nie wiadomo... ale czekam dzielnie na telefon :)
Pod plecki tez bedziecie klasc kocyki ? Ja myslalam, ze tylko na pieluszke...
Co do pizzy, kupilam w Lidl takie 4 tacki na pizze, znajomi maja i są super :) a ze ja dosc czesto robie pizze, to bedzie oryginalniej ;)
zobacz wątek