Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *26
Witam wieczorem,
ja w końcu poukładałam nasze dzisiejsze zakupy, zdążyłam też pojeździć wózkiem po domu (mąż się ze mnie śmieje żebym tylko na dwór nie poszła z wózkiem, bo ktoś zajrzy a tam...
rozwiń
Witam wieczorem,
ja w końcu poukładałam nasze dzisiejsze zakupy, zdążyłam też pojeździć wózkiem po domu (mąż się ze mnie śmieje żebym tylko na dwór nie poszła z wózkiem, bo ktoś zajrzy a tam dziecka jeszcze brak), za to ja jego nie mogę powstrzymać przed skręceniem łóżeczka (ten typ tak ma że jak dostanie meble w częściach to od razu musi je skręcić :) ). A jutro wizyta u gina mam nadzieję że tym razem podejrzymy naszego synka :)
zobacz wątek