Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *28

Jakoś chyba tak od dwóch miesięcy jestem u Niej co dwa tygodnie. Na szczęście nie płacę za każdą wizytę, bo też bym już dawno z torbami poszła heheh
Tak jesteśmy umówione, że raz przychodzę... rozwiń

Jakoś chyba tak od dwóch miesięcy jestem u Niej co dwa tygodnie. Na szczęście nie płacę za każdą wizytę, bo też bym już dawno z torbami poszła heheh
Tak jesteśmy umówione, że raz przychodzę na wizytę z badaniami i wtedy jest fotel, usg i pogadanka i płacenie, a za dwa tygodnie idę tylko na kontrolę przepływów i za kolejne dwa tygodnie znowu płatna wizyta itd. W związku z tym, że mam podwyższone ciśnienie jest ryzyko, że dziecko przestanie rosnąć i dlatego jestem częściej kontrolowana, na wypadek właśnie gdyby coś niepokojącego zaczęło się dziać. Póki co Mała rozwija się wręcz wzorowo i niech tak zostanie :) No oprócz tego ułożenia.
U mnie szyjka też jest skrócona, ale twarda. Pewnie tak samo jak ja masz prowadzić oszczędnościowy tryb życia ;)
Jeszcze co do wizyt to wczoraj byliśmy na płatnej, idziemy w poniedziałek 23.04 na przepływy i 27 na kolejną płatną wizytę. Jesteśmy zapisani na 13, a Ty na którą? Może się spotkamy na tych czerwonych kanapach ;)