Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *29
Masia ja mam taka zebre na brzuchu, moj mąż pieszczotliwie nazywał mnie swoją Zeberkę czasem Tygryskiem hehehe
Dziś jestem mega zmęczona, bo robie na obiadek taka pieczeń w ciemnym...
rozwiń
Masia ja mam taka zebre na brzuchu, moj mąż pieszczotliwie nazywał mnie swoją Zeberkę czasem Tygryskiem hehehe
Dziś jestem mega zmęczona, bo robie na obiadek taka pieczeń w ciemnym sosie cos mnie naszło juz wczoraj marynowałam mięsko ;) no dziś wiadomo cała reszta, jedna praleczka już wyprana kończy sie 2 tym razem ciuszki małego ale tylko te maleńkie piore zeby do torbie mieć, bo po tych przeprowadzkach bedzie trzeba i tak prac jeszcze raz.
zobacz wątek